Gdzie był dom Wita Stwosza?

 

  Dotychczas nie ustalono stanowczo, gdzie znajdował się dom Wita Stwosza w Krakowie. Niektórzy uczeni potrącali tylko o ten przedmiot mimochodem, wygłaszając zresztą sprzeczne zapatrywania. Marian Sokołowski (M. Sokołowski, Studia do historii rzeźby w Polsce w XV i XVI w. Spraw. K.H.S., VII, 1906, pp. 92—93.) przypuszczał, że do Wita Stwosza należał dom przy ul. Grodzkiej koło kościoła św. Piotra, na rogu ul. Poselskiej. Dom ten był później własnością syna naszego mistrza, Stanisława, który go sprzedał w r. 1516 złotnikowi Maciejowi Matissekowi (Była to prawdopodobnie dzisiejsza kamienica przy ul. Grodzkiej nr 36, gdyż dom Stanisława Stwosza stał pomiędzy kościółkiem św. Piotra (dziś Grodzka nr 38) a domem Niclosa Heynesa).
  Przypuszczenie to obalił Jan Ptaśnik, wykazując, że Stanisław Stwosz kupił wspomniany dom w latach 1510—1511 od dziedziców malarza Jana, syna Janka. Ptaśnik przyjmował jako własność Wita Stwosza dom narożny przy ul. Grodzkiej po drugiej stronie kościoła św. Piotra, który to dom znajdował się w r. 1512 w posiadaniu brata Witowego, złotnika Macieja, zwanego Szwob. Uczony ten nie ustalił jednak, który z dwóch narożnych domów naprzeciw kościoła św. Piotra miał należeć do naszego mistrza. Wreszcie Adam Chmiel, kreśląc dzieje kamienicy Grodzkiej nr 37, zaznaczył, że według tradycji dom ten miał należeć do Wita Stwosza; tradycja ta wszakże nie jest poparta żadnymi dowodami źródłowymi. Sprawa domu Wita Stwosza w Krakowie jest zatem otwarta i wymaga dokładnego rozpatrzenia.
  O położeniu domu Wita Stwosza posiadamy trzy wzmianki źródłowe. Najpierw pod r. 1481 dowiadujemy się, że «Meister Veit der bildersnytczer» kupił dom narożny przy ul. Poselskiej od Zofii Leymiterowej za 300 zł. węg. Dom ten miał się znajdować obok drewnianego domu bractwa u św. Barbary. Wiadomość tę podał Ambroży Grabowski, który znalazł ją w zaginionej księdze ławniczej krakowskiej z końca XV stulecia. Tegoż roku 1481, dnia 3 października, rajcy krakowscy pozwolili mistrzowi Witowi zbudować trzy szkarpy dla wzmocnienia murów jego domu narożnego przy ul. Poselskiej, który niegdyś należał do Leymitera ( Ze względu na to pozwolenie miał ten dom opłacać odtąd więcej tytułem szosu miejskiego, mianowicie osiem groszy zamiast dotychczasowych sześciu).
  Wreszcie zapiska z księgi radzieckiej pod datą 21 lutego 1483 r. przynosi nam cenną wiadomość, że niejaka Urszula, córka piekarza Stanisława Kiełbasy, miała dom położony między domami dziekana i rzeźbiarza Wita.
  Z powyższych danych źródłowych wynika jasno, że dom Wita Stwosza 1) stał na rogu ulic Grodzkiej i Poselskiej; 2) znajdował się w tym samym bloku, co dom dziekana kapituły, przedzielony od niego jedną kamienicą mieszczańską. Dzisiejsza ul. Poselska ma z ul. Grodzką cztery narożniki. Jeden z nich (obecnie Grodzka nr 38) nie wchodzi w rachubę, gdyż od początku XIV w. do r. 1791 znajdował się tam nie istniejący dziś kościółek św. Piotra. Sąsiedni narożnik (Grodzka nr 40) też jest mało prawdopodobny, ponieważ w wiekach średnich nazwa ul. Legackiej obejmowała tylko zachodnią połać dzisiejszej ul. Poselskiej, podczas gdy wschodnia jej część nosi tę nazwę dopiero od XIX w., dawniej zaś nazywano ją rozmaicie, to ulicą za kościołem św. Piotra, to kącikiem czy ulicą św. Piotra i t. p., a po zbudowaniu klasztoru bernardynek — ulicą św. Józefa.
  Zresztą nie wiemy nic o domu dziekana w tej części ulicy Poselskiej. Znajdowała się tam (in postico aediculae s. Petri) wprawdzie w XV w. jedna kamienica kapitulna niedaleko dzisiejszego klasztoru św. Józefa, lecz ona płaciła czynsz (między innymi) wikariuszom katedralnym (później, w 2. połowie XVII w., wikariusze zamkowi mieli dom i kamienicę koło klasztorku św. Józefa).
  Co się tyczy dwóch pozostałych narożników, to dom przy ul. Grodzkiej nr 37, który tradycja łączy z osobą Wita Stwosza, również nie wygląda na własność naszego mistrza. Teren w najbliższym jego sąsiedztwie należał do kościoła W. W. Świętych, jak świadczy plan śródmieścia Krakowa, narysowany przez Dominika Pucka (około r. 1787), a przechowany w Archiwum A. D. M. Krakowa (Przemawia za tym również podany przez Długosza wykaz licznych domów, należących do obydwóch probostw kościoła W. W. Świętych). Zresztą jeszcze do końca XIX w. sąsiednia kamienica (ul. Poselska nr 14) należała do kolegiaty W. W. Świętych. Po tej samej stronie ul. Poselskiej stała w XV w. kamieniczka, należąca do altarii katedralnej śś. Gerwazego i Protazego, dalej dwa domy kapitulne. Jeden z nich, zbudowany przez kolektora Kamery Apostolskiej i scholastyka katedralnego Arnalda de Caucina ((Współczesna zapiska z r. 1354 donosi, że brat Arnalda, Reymund de Caucina, nabył wtedy dziedzinę «in vico Castrensi contra domum domini Ierozolimitani archiepiscopi... sitam» Nie wiadomo wszakże, czy ta dziedzina ma coś wspólnego z domem, wzniesionym wedle Długosza przez Arnalda. Raczej nie, gdyż posiadłość Reymunda miała nadal podlegać cięzarom na rzecz miasta), płacił czynsz kierownikowi szkoły katedralnej, drugi, sąsiadujący z ogrodem klasztoru franciszkanów, był obowiązany do czynszu na rzecz kaplicy św. Wawrzyńca w katedrze. Obydwa te domy nie mają więc nic wspólnego z dziekanią katedralną.
  Pozostawałby więc tylko narożnik przy ul. Grodzkiej nr 39 i Poselskiej nr 11. Otóż po tej stronie ulicy Poselskiej leżała istotnie duża realność, należąca dotąd jeszcze do kapituły katedralnej (obecnie oznaczona nr 7); posiadłość ta jednym bokiem przytyka do ul. Senackiej, a innym wychodzi niemal na ul. Kanonicza. Dom ten wymienia Długosz jako czternastą z rzędu kamienicę kapitulną po lewej stronie ulicy Kanoniczej idąc od zamku (numeracja ta zgadza się z podanym wyżej planem m. Krakowa oraz ze stanem dzisiejszym); wzniósł go dziekan krakowski Zbigniew, który piastował tę najwyższą w kapitule krakowskiej godność w latach 1351 —1356. Pamięć o fundatorze przetrwała długo, a dom ten jeszcze za czasów Wita Stwosza nazywano domem dziekana. Świadczy o tym dokument z r. 1482, który mówi o dworze opata tynieckiego, położonym «in platea legatorum penes domum domini decani Cracoviensis» ( Klasztor tyniecki nabył powyższą posiadłość w r. 1424 od Gniewosza z Dalowic. Leżała ona prawdopodobnie mniej więcej na miejscu późniejszego klasztoru św. Michała. Przemawia za tym regestr szosu z r 1573 (Archiwum A. D. M. Krakowa, rkps nr 2526, p. 117), który na ul. Poselskiej wylicza dwór opata tynieckiego obok łaźni «post sanctum "Franczyszkum» i wieży, a właśnie łaźnia ta stała przy wieży z bramą, wznoszącej się u wylotu ul. Poselskiej). Otóż właśnie ów dwór opata tynieckiego znajdował się według świadectwa Długosza w pobliżu domu zbudowanego przez dziekana Zbigniewa. Mianowicie trzeci dom kapituły na ulicy Poselskiej, stojący «iuxta domum abbatis Thyniciensis», graniczył po jednej stronie z czternastym domem kapitulnym przy ul. Kanoniczej po lewej ręce, t. zn. z domem dziekana Zbigniewa (Później, od połowy XVI w., nazywano domem dziekana kamienicę przy ul. Kanoniczej nr 21, która dotychczas nosi nazwę kamienicy Dziekańskiej).
  Dom powyższy (ul. Poselska nr 7) był i jest dotąd przedzielony tylko jedną kamienicą od narożnika ul. Grodzkiej (nr 39) i Poselskiej (nr 11). Położenie tego narożnika odpowiada więc dokładnie położeniu domu Wita Stwosza wedle podanych wyżej zapisek z lat 1481 i 1483. Możemy tedy śmiało przyjąć, że ta właśnie kamienica (Grodzka nr 39) należała niegdyś do twórcy ołtarza Mariackiego.


Lokalizacja domu Wita Stwosza