Powierzchnia
całego Krakowa w ciągu wieków podniosła się o 3 metry przeciętnie,
przez co zyskało miasto grunt suchszy i większe zabezpieczenie
przed zalewami wód z Wisły. Przy kopaniu rowów dla kanałów, rur
gazowych, a nadewszystko wodociągowych natrafiono na pomosty z
belek sosnowych i dębowych w głębokości od 3 do 4 mtr, tak w śródmieściu,
jak na Kazimirzu i na Wesołej, które wskazały kierunek dróg
pierwotnych, służących do przejazdu, gdy wokoło rozciągały się
moczary i bagna. Rozpatrzywszy się w cyfrach niwelacyjnych Krakowa
można nabrać wyobrażenia o wzniesieniu różnych względem siebie
dzielnic miasta. Gdy za najniższy punkt weźmiemy powierzchnię Wisły
pod mostem Podgórskim w normalnym jej stanie wody 194,5 mtr, nad
poziom morza, to najwyżej położoną dzielnicą w Krakowie okaże
się Kleparz, a w nim plac przed kościołem św. Floryana 217 mtr.
Stąd udając się do środka miasta, w bramie Floryańskiej
staniemy niżej o 2 mtr., a w rynku na linii A-B o 5 mtr. (212 m.).
Dalej ciągnie się wyżyna Grodzką ulicą nieco nachylona ku południowi
o 3 mtr. przy kościółku św. Idziego (209 m.). Od tego grzbietu w
obydwie strony, tak ku wschodowi jak i zachodowi poziom opada. I tak
wróciwszy na Kleparz zobaczymy, udając się na zachód, że z
placu Matejki ulicą Basztową do rogu Garbarskiej (207,6 tu.) zniżymy
się o 10 mtr., w przeciwną zaś stronę ku dworcowi kolei żelaznej
ubędzie tylko 4 mtr. Z Rynku puściwszy się przez ulicę Mikołajską,
na rogu Kopernika zniżymy się o 2 mtr. tylko, ale już przy strażnicy
pożarnej o 6 mtr.
Na
południe, t. j. od św. Idziego poziom się zniża o 7 mtr. na
Stradomiu (205,5 mtr.). Tak samo schodzi się na dół dążąc ku Błoniom
przy moście w ulicy Wolskiej (203,5 m) względem Rynku o 8,5 mer.
niżej, a na Wygodzie za Retoryką jeszcze o 1 mtr. głębiej.
Najnaglejszy
spadek istnieje między ulicą Grodzką przy kościele św. Piotra
(211,5 mtr.) a ulicą św. Sebastyana (203 m.) na plantacyach, bo tu
napotyka się dawne łożysko Wisły, że kościół św. Andrzeja z
dworem go otaczającym wznosił się onego czasu na wyniosłym
brzegu wiślanym. Cały Kazimirz leży niżej od śródmieścia o 8
m. przeciętnie. (Wolnica 205 mtr., przed kościołem Bonifratrów
206,4 m.. Dajwór 203,7 rn., Szeroka ulica 203,9 m., Miodowa 204 m.,
ulica Koletek przy Tow. Dobroczynności 203,7 m., ulica Bernardyńska
przy kościele 205,7 Grzegórzki schodzę jeszcze niżej o 1,5 m.
(202,3 m.).
Zamek
(228 m.) stoi na skale wznoszącej się 20 m. ponad otaczającemi go
ulicami, a względnie Wisły o 32 m., co mu nadaje ów majestatyczny
wygląd.
Przedmieście
Piasek, w ostatnich czasach mocno zabudowane, względem Rynku leży
o 4 lub 5 m. niżej. (Ujście ulicy Łobzowskiej przy hotelu
Krakowskim 209,6 m., ul. Karmelicka 207 m., Batorego 208 m.,
Czarnowiejska 204,4 m., Łobzowska przy Karmelitankach 211 m.). Wszędzie
tu ziemia czarna, bujna pod uprawę ogrodowizn i obfitość wody.
Zapuściwszy
się w Kleparz, natrafimy wyżynę o 6 i 7 m. wzniesioną nad poziom
Rynku (Pędzichów 215 m., Długa ulica przy Słowiańskim placu
215,7 m., ul. Krowoderska przy Wizytkach 214 m., ul. Pawia przy
magazynach 215 m.).
W
miarę postępowania ku wschodowi na Wesołą., zniżamy się o
kilka metrów. (Rogatka cmentarna 212 m., ul. Topolowa 211 m., ul.
Aryańska 210,5 m., przed Obserwatoryum 209 m., ulica Kopernika przy
szpitalu św. Łazarza 210,5 m.). Jest to droga ponad brzegiem
dawnej Wisły, skąd zboczywszy ku Grzegórzkom teren mocno opada o
10 m. względem Rynku. Przy fabryce nabojów wojskowych wzniesie-nie
jest 202,6 m.
Temu
niskiemu poziomowi ze wschodniej strony miasta odpowiada teren z
zachodniej strony w ulicy Garncarskiej 202,5 m.